【Zaczynamy!】
- Pola
- 28 maj 2019
- 2 minut(y) czytania
Jak można się domyślić będę dążyła do perfekcji, a pomoże mi w tym moja nowa znajoma Ana. Ana, czyli anoreksja, jest moją znajomą ale może się z tego rozwinąć przyjaźń, na razie podpowiada mi z czego zrezygnować na dobry początek. Nie jem mięsa od tygodnia, stwierdziłam że dobre będzie jeśli przez parę tygodni zniweluje nadmiar z brzucha i nóg, a potem zacznę głodówki. Od wczoraj jem wartościowe niskokaloryczne posiłki o 6.30, 10.00, 13.00, 16.00, pół godziny wcześniej czy później nie robi różnicy więc czasem zdarzy mi się zjeść o 9.30 bo jestem w szkole i mam dopiero przerwę o 11.30 więc 9.30 to dobry czas. Po dwóch tygodniach zamierzam głodować, logika jest taka że organizm przyzwyczai się do dostawania jedzenia regularnie, a potem jak już nie odłoży się w boczki każdy kęs tego co chcę jeść, będę zaczynała głodówkę, organizm nie odłoży nic na potem i podczas głodówki schudnę dużo w krótkim czasie. Ale jedzenie i głodówki to nie jedyna droga do perfekcji, trzeba od nas też wysiłku, 50 brzuszków co wieczór, bieganie 1 km dziennie, 20 przysiadów do połowy, bo bardziej męczą, rano, we wtorki 1h jazdy konnej, a w soboty i niedziele (oraz każdy inny dzień wolny poza wakacjami bo wtedy tylko weekendy) cały program ćwiczeń, oddzielnie na nogi, brzuch, ramiona, ewentualnie jak brata nie będzie w domu to ćwiczenia ze sztangą. Nie dość że spalę wszystkie kalorie zjedzone w dzień to jeszcze będę rzeźbić sylwetkę.
Przykazania:
</3 Nie żryj bo tyjesz
</3 Ćwicz bo będziesz gruba
</3 Myj się często bo grubasy śmierdzą
</3 Okazyjnie (wtorki i piątki) możesz zjeść coś poza wafelkami
</3 Na wszelkich uroczystościach zmuszających cię do jedzenia odmawiaj go lub udawaj że jesz i wepchnij trochę jedzenia do buzi, nie połykaj tylko idź do toalety i wypluj wszystko do niej
</3 Za każdym razem jak coś zjesz co nie jest w twojej diecie ukaraj się za to, dodatkowe ćwiczenia lub nie jedzenie niczego przez 2-3 dni w zależności od ilości jedzenia
</3 Do póki nie zobaczysz swojego obojczyka, swoich kości biodrowych, kręgosłupa i żeber nie wolno ci przytyć ani grama, tylko chudnij
</3 Z 57 kg zejdziesz do wagi 40 kg
</3 W dni bez jedzenia możesz pić kawę i herbatę (1 łyżeczka cukru w pierwszych dniach potem eliminujesz cukier), inne dni tylko woda
</3 10 minut przed i po posiłku pijesz szklankę wody mineralizowanej
</3 Jeśli jesteś głodna, pokochaj to, głód to stan umysłu, a twój brzuch się nudzi
</3 Mia to ostateczność, tylko gdy ostro przeholujesz masz zwymiotować
</3 Jesteś silna więc ćwicz więcej, jedz mniej
To tle jeśli chodzi o wprowadzenie, zapraszam do kontaktu ze mną na FB :

Comments